19.09.2011

Małgosia, chłopaki i Mirosława.

Pozdrowienia z praktyki półrocznej w Jeleniowie przesyła Małgosia
Ps. Obiecałam wprawdzie list ale o czym tu pisać. Mieszkam z 5 dziewczynami jak na mój ciężki charakter żyjemy w idealnej zgodzie. Wszystko co jest rodzajem męskim poznałam. Nic ciekawego, albo półgłówki, albo małolaty, albo za stare, albo żonate i dzieciate. Nasamym wejściu nadziałam się na przystojniaka |zootechnik| ale już się dorobił żony i dwoje kajtków za nim goni. Zresztą jedyny na majątku nosi obrączkę, reszta udaje kawalerów. Najwięcej rozrabia weterynarz, wiesz oni zawsze świntuszą. On za młodu musiał nie jedną dziewczyne zaliczyć a i teraz nie zły z niego "ogier". A poza|tym prześliczne tereny. Mieszkam na folwarku obok poniemieckiego zamku, wokoło przepiękny park a i do Kudowy Polanicy niedaleko. Jak możesz to napisz coś.

1 komentarz: