7.09.2011

Do Wielmożnego pana Romualda

Kochany Tatusiu!
Wystawa jest tak szalenie ciekawa, że nie potrafię tego opisać, zbieram prospekty, bo one najwięcej powiedzą. Jutro i pojutrze zwiedzamy miasto, nie wiem czy wszystko zobaczymy. W powrotnej drodze Drezno. O wystawie mam zamiar zrobić obszerny referat po powrocie do domu, tyle ciekawych i nowych dla mnie rzeczy, Tymczasem całuję Was wasz Synek.

2 komentarze:

  1. Ten blog to naprawdę wspaniały pomysł!
    To piękne, z jaką lekkością i bez trudu ludziom przychodziło kiedyś przelewać emocje i uczucia na papier, dziś niewielu tak potrafi. Nie potrafimy rozmawiać, a co dopiero pisać.
    ps. przeszukam pudełka ze starymi pocztówkami, jeśli znajdę coś szczególnego- podeślę Wam z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku. Ludzie to kiedyś na prawdę potrafili pisać. Słowa, niby takie zwykłe, a brzmią na prawdę cudnie. Gratuluję pomysłu na blog :)

    OdpowiedzUsuń